Piosenka „ Kapie z nieba”
słowa i muzyka Danuta i Karol Jagiełło
1. Kapie z nieba coś od rana,
myślę, że to deszcz,
zaraz idziesz do przedszkola,
dobrze o tym wiesz.
Ref. Weź ze sobą parasol
i pelerynę też,
by nie przemoczył cię jesienny deszcz,
by nie przemoczył cię jesienny deszcz.
2. Już kałuże na chodnikach
Przelewają się.
Załóż dzisiaj swe kalosze,
By pokonać je.
Ref. Weź ze sobą parasol
i pelerynę też,
by nie przemoczył cię jesienny deszcz,
by nie przemoczył cię jesienny deszcz.
3. Czas już chyba włożyć kurtkę,
Bardzo zimno jest.
Żółte liście wiatr rozrzuca
I znów pada deszcz.
Ref. Weź ze sobą parasol
i pelerynę też,
by nie przemoczył cię jesienny deszcz,
by nie przemoczył cię jesienny deszcz.
Jesienny wiatr
B. Głodkowska
Wpadł wiatr do parku i zaszumiał:
Taki dziś jestem zalatany!
W głowę podrapał się i westchnął,
Aż posypały z drzew kasztany.
Potem narzekał: - tyle pracy,
A zima blisko. Co to będzie
Zrobił na trawie trzy fikołki
Aż poturlały się żołędzie.
- czasu mam mało – rzekł – już wokół
Robi się szaro, chłodno, mgliście…
Gwizdnął na palcach, zachichotał
I strącił z drzewa wszystkie liście.