„Dziwna chatka"
sł. A. Wacławski, muz. T. Dorogusz-Doroszkiewicz
I. Stała w lesie dziwna chatka,
niezwykle bajkowa,
bo nie była murowana,
tylko piernikowa.
Ref.: Daszek z marcepanu,
a ściany z cukierków,
komin z czekolady,
a okna z wafelków. (bis)
II. Kto w tym domku może mieszkać?
Chyba Baba-Jaga!
Może się poczęstujemy,
ale czy wypada?
Ref.: Daszek z marcepanu...
III. Nagle drzwi się otworzyły,
wyszła starsza pani,
zamiast ciastek dała dzieciom
jogurt z malinami!
Ref.: Daszek z marcepanu... (bis)
„Wiosna"
Przyszła do nas pani wiosna,
cała w sukni z kwiatów.
Uśmiechnięta i radosna,
wśród lecących ptaków.
Powróciły z nią bociany,
z dalekiej Afryki.
Żaby w stawie się zbudziły,
misie i jeżyki.
W krzewach słychać śpiew skowronka,
słonko mocniej grzeje.
Na listeczku śpi biedronka,
wiatr leciutko wieje.
Witaj wiosno! Piękna pani.
Cieszy nas twój powrót.
Zieleń liści, świerszczy granie,
kwiatów pełen ogród.